Paliło się w walentynki

14 lutego strażaków dwukrotnie wzywano do pożarów na terenie miasta i gminy Międzyrzec Podlaski.
Po godzinie 1 w nocy z 13 na 14 lutego strażacy ewakuowali mieszkańców hotelu pracowniczego firmy Wipasz. Powodem było zapalenie się systemu wentylacyjnego w hotelowej pralni, która znajduje się piwnicy budynku. Ogień szybko ugaszono, a straty spowodowane przez pożar okazały się niewielkie.
Dużo groźniej wyglądał pożar w Sitnie, do którego strażaków wezwano przed godziną 21. W murowanym domu jednorodzinnym palił się pokój oraz korytarz, w którym znajdował się piec centralnego ogrzewania.
Mieszkańcy przed przyjazdem straży sami próbowali gasić ogień. Próba była nieskuteczna, więc musieli opuścić budynek. Strażacy zlokalizowali źródło ognia i je ugasili, po czym oddymili i przewietrzyli pomieszczenia.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zapalenie się materiałów znajdujących się w pobliżu komina. W akcji wzięły udział dwa zastępy JRG Międzyrzec Podlaski oraz OSP Rogoźnica, OSP Dołha i OSP Szachy. (foto: OSP Dołha/KM PSP Biała Podlaska)
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
Ostatnio komentowane
- Rekordowy maraton wędkarski
- Międzyrzecka „Jedynka” z dużym dofinansowaniem!
- Miłosz Bachonko zagra podczas Dni Drelowa
- Do Siedlec autostradą jeszcze w tym roku
- Przedwakacyjny upominek firmy Wipasz dla uczniów międzyrzeckich szkół
- Wystrzałowe powitanie lata na strzelnicy LOK w Aleksandrówce
- Zaginął Grzegorz Komarowski