Problemy z prywatnymi chodnikami

Na przystanku PKS przy ulicy Zarówie podróżni mokną. Nie ma tam nawet ławeczki, na której mogli by odpocząć starsi ludzie. I władze miasta niewiele mogą na to poradzić, bo PKS Międzyrzec sprzedał plac dworcowy razem z fragmentami chodników na ulicach Zarówie i Brzeska.
- PKS zabezpieczył na przystanek fantastyczne miejsce, tyle że nic nie warte, bo nie możemy tam postawić żadnej wiaty przystankowej – tłumaczył burmistrz Zbigniew Kot na spotkaniu z mieszkańcami w ZPO nr 3.
To nie jedyny problem związany z tym miejscem. Duże autokary firmy Polski BUS po uruchomieniu nowej galerii handlowej nie będą miały gdzie zawrócić, aby ponownie wyjechać na ulice Brzeską. Grozi to tym, że autokarowe kursy mogą omijać Międzyrzec.
Burmistrz poinformował, że w urzędzie miasta rozpoczęto działania, aby przenieść przystanek z ulicy Zarówie na ulice Brzeską (naprzeciwko dawnej Szczeciniarni). Jest tam szeroki pas zieleni, który można wykorzystać do budowy zatoki autobusowej.
PKS Międzyrzec to nie jedyna firma, która przysporzyła miastu problemów komunikacyjnych. Również PSS Społem sprzedał plac po Barze "Agawa" razem z chodnikami. W efekcie w czasie budowy przy skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Brzeskiej piesi mają do dyspozycji przejście o szerokości metra.
- Wygrodzono te chodniki, zimą matka z dzieckiem na wózku nie ma jak przejść. Nie wiadomo co z tym zrobić i jak interweniować, bo to prywatny teren – mówił burmistrz. Od inwestora usłyszał zapewnienie, że cały chodnik przed budynkiem zostanie udostępniony pieszym po zakończeniu inwestycji.
Władze miasta cały czas borykają się z problemami regulacji spraw własnościowych. Czasem przebiega to bez problemów, tak jak w przypadku ulicy Adamki, gdzie wykupywano grunty pod przebudowę. Z kolei bardzo trudne były negocjacje dotyczące ulicy Pszennej, gdzie niezbędny był grunt, aby zbudować w końcu normalną ulicę z chodnikiem.
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
Oby z waszą Pszenną nie było tak jak z naszą Kościuszki. Chociaż mieszka tu Pan Krawiec chodnika porządnego brak!
autor: gość
wkurzony
Pszenna ma być w końcu normalną ulicą z chodnikiem?! Dlaczego nie napiszecie że będzie normalną ulicą tylko w części czyli tylko do końca stadionu a dalej? A dalej mieszkańcy pozostaną bez normalnej ulicy!!!
autor: gość
wkurzony
Może wróć do szkoły i naucz się czytać ze zrozumieniem. A tak na marginesie, to w dowodzie masz "ix" czy "wkurzony"?
autor: gość
Rowniez ubojnia,ktora dla Kota i Lesiuka jest priorytetem.
autor: Gosc
Kot wszystko co złe zwala na grzyba, a sam co zrobił by się dogadać. By może odkupić te kilka metrów, zamiast od PKP trawnik zieleni. Posiada instrumenty do tego by wywalczyć. Zajęty jest obwodnicą.
autor: gość
Zapytaj Pana Grzyba, to za jego panowania sprzedano te działki.
autor: qwerty
Ciekawe czy ktoś z urzędu miasta podjął jakąkolwiek próbę wykupienia tych fragmentów chodników na rzecz miasta. Czy jest tak że władze miasta dopiero teraz zauważyły problem i zrzucają winę z siebie?
autor: gość
Dlaczego pod artykułami zamieszczanymi na tym portalu autorzy nie mają odwagi podpisać się imiennie?
autor: ix
Pożal się Boże autorze tekstu jeżeli już coś piszesz to pisz waść zgodnie ze stanem faktycznym i prawnym. Jak inwestor baru mógł zająć chodniki? Zagrodził swój kupiony teren. Jeżeli Smolarczyk zajął chodnik miejski to nadzór budowlany natychmiast zareagował i budowa prowadzona była dalej zgodnie z planami. Poza tym zabieranie własności właścicielom to już dawno temu było i nie wracajmy do tego.
autor: wkurzony
No ja nie byłem, co tam obwieszczenie?
autor: gość
Czy autor artykułu był w czasie rozmów mieszkańców Pszennej? To trzeba było przyjść a nie głupoty wypisywać a "trudnych negocjacjach" !
autor: gość
No załatwili sprawa bez mydła.
autor: gość
PSL-winowajcy
autor: gosc
no niestety plac sprzedano by ratować sytuację PKS-u. ale jak pamiętam to aktualny prezes się do tego przyczynił z zarządem pod nadzorem PIS-u
autor: gosc
Nie jestem zwolennikiem burmistrza ani straży miejskiej, ale jak widzisz to, to weź telefon i zadzwoń na policję lub straż miejska, a nie wypisujesz.
autor: gość
Dlaczego na ulicy Kościuszki - wyjazd z posesji Wipaszu na ulicy zalega około 10 centymetrów błota ? Czy Wipaszowi wolno w tym mieście więcej ? Gdzie jest policja i straż miejska ? Można tam wpaść w poślizg, a rowerem nie sposób tamtędy przejechać. A ten cały "pożal się Boże" sief ze straży miejskiej to nawet tam nie jezdzi, bo musiałby się wziąść do roboty i jeszcze naraziłby się Lesiukowi. A lepiej jest męczyć zwykłych ludzi.
autor: gość
dworzc
Jest dobre miejsce na przystanek dla autobusów i busów. Wystarczy zagospodarować /zlikwidować siedlisko wron/ plac w centrum miasta przy ul. Piłsudskiego i Staromiejskiej .W tym miejscu za czasów PRL-u był dworzec PKS. Poruszony został temat chodników w mieście: Czy widział pan jak wygląda chodnik przy ulicy Warszawskiej tj. od świateł w kierunku apteki. Odcinek ten przypomina fale Dunaju , spadki ,krzywizny w kierunku jezdni.
autor: gość
Przepraszam za literówki ale telefon sam mi poprzestawial.
autor: gość
Za niekompetencje trzeba placic. Powstala CH a o komunikacji nikt nie pomyśla na skrzyżowaniu zarowiwa/BRZESKIEJ/społecznej. Kota wizja ogranicza się do wipaszu. Kwestia czasu jest jak ten ciąg komunikacyjny się zakorkuje a włodarz proponuje tam przystanek! Jeszcze postój taxi. Strach pomyśleć co tam będzie działo się w sobotę.
autor: gość
Dobrze że miasto te gałezie wycięło bo oko mogły wydłubać.
autor: gość
PIS podlega pod samorząd wojewódzki a tam rządzi cały czas koalicja PSL-PO. Za tej koalicji sprzedano plac dworcowy.
autor: gość
Rebusik
A moze taki rebusik ze skrótu PKS usun "K" i dodaj "i"!
autor: Czwartek
Rebusik ;) Ze skrótu PKS usuń literkę "K" i do tego co zostanie dodaj literkę "L".
autor: gość
A który to rządzący PKS sprzedał ???
autor: gość
Można dostrzec brak efektywnego myślenia albo nieuważnego czytania. Lepiej postawić wiatę na swoim czy płacić za dzierżawę miejsca pod wiatę? Poza tym pozostaje problem zawracania autobusu. Wątpię by właściciel galerii zgodził się aby zawracały one na jego parkingu.
autor: gość
Czy mozna dostrzec brak efektywnego zarządzania? Nie wierzę by właściciel chodnika nie zgodził się na postawienie wiaty za pieniadze UM. Czy taniej będzie wyznaczyć nowe miejsce?
autor: gość
Dlatego chcą przenieść w takie miejsce, gdzie będzie można postawić wiatę.
autor: admin
Ehhh
zatoczkę przeniosą ale ławki czy wiaty jak nie było tak nie będzie? jak ludzie stali i mokli tak będą stać dalej tylko ulice obok
autor: internauta
Ostatnio komentowane
- Rekordowy maraton wędkarski
- Międzyrzecka „Jedynka” z dużym dofinansowaniem!
- Miłosz Bachonko zagra podczas Dni Drelowa
- Do Siedlec autostradą jeszcze w tym roku
- Przedwakacyjny upominek firmy Wipasz dla uczniów międzyrzeckich szkół
- Wystrzałowe powitanie lata na strzelnicy LOK w Aleksandrówce
- Zaginął Grzegorz Komarowski