Zaraza u granic

Aktualności 1 zdjęcie

W naszym przygranicznym regionie istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia afrykańskiego pomoru świń (ASF). Ogniska tej choroby wykryto na Białorusi. O tym, że sytuacja jest poważna świadczą reakcje Litwinów, którzy postanowili wybić trzodę chlewną w rejonach graniczących z Białorusią.

Oświadczenie w tej sprawie skierował do ministra rolnictwa senator Grzegorz Bierecki. Czytamy w nim: „Na początku września br. zastępca Głównego Lekarza Weterynarii – Krzysztof Jeżewski - zakomunikował, że „prawdopodobieństwo wystąpienia afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Polsce jest bardzo duże; największego zagrożenia należy spodziewać się w listopadzie i grudniu”. Niestety, od tej zapowiedzi minęło już ponad dwa miesiące, i poza administracyjnym wprowadzeniem obszarów zagrożenia ASF, prawie na całej długości granicy wschodniej w przedmiotowej sprawie nie dzieje się prawie nic. Jak ważny jest to problem, niech świadczy fakt, że w rejonie wschodnim kraju, który ma bezpośrednią styczność z rejonami Białorusi, znajduje się ponad 29 tysięcy stad trzody chlewnej, w sumie ponad 520 tysięcy sztuk, ocenia się również że na tym terenie żyje ponad 15 tysięcy dzików”.

W ostatnich dniach białoruskie władze poinformowały, że wykryły dwa nowe ogniska ASF. Jeden w indywidualnym gospodarstwie w obwodzie grodzieńskim, a więc przy samej granicy z Polską, oraz drugi przypadek, którego nosicielem okazały się dziki z rejonu dzierżyńskiego. W obawie przed przeniesieniem na teren Litwy tej rujnującej gospodarzy i państwo choroby Dyrektor Litewskiej Państwowej Służby Żywnościowej i Weterynaryjnej podpisał zarządzenie o wybiciu - do 1 grudnia 2013 roku – całej trzody chlewnej w gospodarstwach na obszarze 10 km od granicy z Białorusią. Jak poinformowano, w tamtejszym Ministerstwie Rolnictwa trwają już prace nad zasadami wypłat odszkodowań dla hodowców i producentów trzody chlewnej.

Senator Bierecki napisał do ministra: „Niestety, rolnicy zgłaszający się do moich biur senatorskich w Białej Podlaskiej, Parczewie, Radzyniu Podlaskim, czy Międzyrzecu Podlaskim informują mnie, że akcja informacyjna jest znikoma, brak jest zarówno ogłoszeń jak i bezpośrednich spotkań dla zainteresowanych tą problematyką. Rolnicy z terenów nadbużańskich, a więc tych gdzie uprawiana jest znaczna ilość kukurydzy z niepokojem informują, że największym zagrożeniem dla produkcji, nie są „kanapki” przewożone z Białorusi, ale stada dzików przepływających Bug i żerujących w kukurydzy. O tym, że taki stan rzeczy występuje corocznie w regionie bialskim wszyscy doskonale wiedzą, ale na duży napływ dzików w nasze granice może też – w obecnym czasie – mieć fakt masowego odstrzału prowadzonego na Białorusi, gdzie wg. Ministerstwa Leśnictwa odstrzelono już ponad 20 tysięcy sztuk dzików”.

Pojawienie się pomoru afrykańskiego świń w Polsce może oznaczać gigantyczne straty finansowe dla producentów, hodowców jak i samego państwa. Wraz z pojawieniem się ASF automatycznie został by wprowadzony zakaz eksportu żywca, wieprzowiny i produktów z niej do ponad 43 krajów, do których dociera polskie mięso oraz wyroby. Straty z tym związane można szacować od 600 mln zł do nawet 3 mld zł w ciągu kilku lat.

- Świadomość z jak poważnymi konsekwencjami możemy mieć do czynienia powoduje, że rolnicy krytycznie oceniają działania służb, mające chronić nasz kraj przed pomorem afrykańskim świń i domagają się jak najszybszego podjęcia, działań zmierzających do zabezpieczenia wschodniej granicy przed przedostaniem się ASF na nasze terytorium – czytamy w senatorskim oświadczeniu.

Grzegorz Bierecki zadaje ministrowi szereg pytań: „Jakie działania podejmie ministerstwo w celu przeprowadzenia skutecznej akcji informacyjnej w sprawie ASF? Czy prowadzone są prace nad zasadami wypłat odszkodowań dla hodowców i producentów trzody chlewnej w przypadku wystąpienia ASF na terenie Polski, a jeżeli tak to jakie będą zasady wypłat odszkodowań, szacowana wysokość i sposób jej uzyskania? Czy ministerstwo monitoruje skalę napływu dzików z Białorusi na teren Polski? Czy planowany jest prewencyjny odstrzał dzików na terenach obszarów zagrożonych ASF? Czy prawdą jest, że rozważany jest prewencyjny ubój trzody chlewnej w regionach przygranicznych i jaka jest rozważana strefa, w której ma być wybita trzoda chlewna?

Dodaj komentarz:
Dodaj swój komentarz:


Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte

Podobne artykuły: