Śnięte ryby w Krznie w pobliżu Puchacz

We wtorek 10 maja jeden z Czytelników zaalarmował, że przy moście na rzece Krznie w rejonie Puchacz zaobserwował śnięte ryby. O sprawie został powiadomiony Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, w którego gestii leży ocena stanu wody i wydanie opinii na temat zaistniałej sytuacji. Na wyniki należy jednak zaczekać dwa tygodnie, tyle potrwa analiza pobranych próbek wody.
O wypowiedź w tej sprawie poprosiliśmy w dniu 11 maja Zarząd Zlewni w Białej Podlaskiej, jako właściwy dla terenu ewentualnego zanieczyszczenia. - Otrzymałem dziś pismo pana Andrzeja Mackiewicza z Polskiego Związku Wędkarskiego, wystosowane do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska celem pobrania próbek wody. Skierowałem to pismo do Nadzoru Wodnego oraz Wydziału Gospodarowania Mieniem, który zajmuje się gospodarką rybacką. Inne kroki nie zostały jeszcze podjęte, ponieważ dostałem to pismo dosłownie przed chwilą - wyjaśnia dyrektor PGW WP Zarządu Zlewni w Białej Podlaskiej Henryk Gmitruczuk , informując, że działania w sprawie oceny sytuacji podejmie stosownie do swoich kompetencji WIOŚ.
Próbki wody, według uzyskanej przez nas informacji, zostały pobrane przez WIOŚ nie tylko z Krzny, ale też z wpływającej do niej Piszczanki, w której zauważono niepokojącą zmianę koloru wody. - Pobrano trzy próbki z Krzny i jedną z Piszczanki. Wyniki będą za dwa tygodnie - informuje kierownik Delegatury WIOŚ w Białej Podlaskiej Teresa Demidowicz . Ze wstępnych przypuszczeń opartych o odbiegający od normy stan wody w Piszczance wynika, że to właśnie w tej rzece należy upatrywać się przyczyny śniętych ryb w Krznie. - Z uwagi na fakt, że w zasadzie nie ma tu źródeł przemysłowych czy komunalnych, które wpływają na stan Piszczanki, przypuszczamy, że te zanieczyszczenia płyną z województwa mazowieckiego. Dlatego też wystosowaliśmy informację o tej sytuacji do Delegatury WIOŚ w Mińsku Mazowieckim, żeby też wykonali stosowne rozpoznanie i określili źródła wpływające na stan Piszczanki.
Piszczanka, jako dopływ Krzny, ma na nią znaczący wpływ, ponieważ jej zanieczyszczenie powoduje spadek zawartości tlenu, co może być przyczyną śnięcia ryb.
Jak podaje dyrektor Zlewni w Białej Podlaskiej, w roku ubiegłym podobna sytuacja miała miejsce na rzecze Piszczance, w przypadku której nie został ustalony sprawca zanieczyszczenia wody. - Działania zlecono Policji i służbom ochrony środowiska, jednak nikt nie ustalił sprawcy. Trudno przewidzieć, jak będzie się rozwijała ta sytuacja. Pracownik z działu współpracy z użytkownikami wód zajmujący się rybactwem będzie w kontakcie z Wójewodzkim Inspektoratem, poinformujemy o wynikach .
Warto dodać, że śnięte ryby pojawiły się w podobnym okresie w rzece Krznie m.in. w roku 2020, kiedy to zaobserwowano je w okolicy Białej Podlaskiej. Wcześniej do znacznego zanieczyszczenia rzeki w rejonie Międzyrzeca Podlaskiego i zatrucia ryb doszło w 2015 r.
Jak zauważa Henryk Gmitruczuk, problem ten trudno jest na chwilę obecną zidentyfikować. - Zależy to od skali, bo faktem jest, że śnięte ryby pojawiają się w różnych miejscach, ale generalnie jest to sprawa biologiczna. Jeżeli jednak ktoś zauważy zmianę jakości wody, w jej kolorze, zapachu, to rzeczywiście musi nastapić zidentyfikowanie sprawcy.
Co tak naprawdę jest przyczyną zaistniałej sytuacji dowiemy po dwóch tygodniach od pobrania próbek wody. Będziemy o tym informować w stosownym czasie.
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
Czy na żwirowni to jakaś nowa rasa ryb wpuszczona ? Jakieś łaciate takie ?
autor: Kasia
Mogli mu zamiast drogi wybudować oczyszczalnię .
autor: gość
Jedno jest pewne a pokazuje to historia od stuleci. Polacy są za durni , by żyć we własnym wolnym kraju.
autor: gość
Zgadzam się, PSL nie ma racji bytu w Parlamencie.
autor: Gość
Taka prawda. Zwalanie winy na psl i po nie ma już racji bytu. Durna propaganda. Co partia u władzy to większe wałki kręcą i bezczelniejsi są. Żyją z naszych podatków i śmieją się w twarz. Ciekawe co zrobią gdy gospodarka padnie i ludzie wyjdą na ulice. Wojsko i policja ich nie ochronią bo też wyjdą za niewypłacone pensje i mieszkania zabrane przez bank, drogi prąd, paliwo i jedzenie. Uciec też nie zdążą bo nikt ich nie wywiezie.
autor: Gość
Oszołomy z.pis rządzą już 7 lat,mają sejm maliniaka,przybledowa,mogli wszystko zrobic żeby uchwalić dobre prawo,ale oni wola tłuc kasę całymi rodzinami
autor: gość
Wszystkiemu winien PSL, do spolu z Platformą. To oni uchwalili taką ustawę.
autor: Gość
Gościu, nic nie zrobisz, taką mamy ordynację wyborcza ,że mogą wygrać tylko największe partie, jedna lub druga. Nikt nie jest zainteresowany zmianą tego.Tu nie chodzi o dobro Polaków, tylko o koryto, co najważniejsze wszyscy są bezkarni..Pierwszy rok to jest usadzanie swoich i ich rodzin w spółkach, radach nadzorczych i innych stanowiskach. i co kilka lat zmiana. To samo dotyczy wójtów i burmistrzów, do tego ci są praktycznie nieusuwalni i nie ma na nich bata.
autor: HIHOT
Ukarać srogo !! 500 zł ,tak jak Krynicę Witamin.
autor: gość
Dobrze gadacie polać wam !!!!!
autor: Stop złodziejom
To się zgadza, odebrać immunitety przestępcom. Nie może tak być, żeby największy łapówkarz z Platformy Obywatelskiej, który jest marszałkiem Senatu, śmiał się wszystkim w twarz i mówił : możecie mi naskoczyć.
autor: Gość
...
To już nawet nie chodzi o to, że to Lisowska prokuratura Ziobry a po prostu tak działa prokuratura i lokalne układu. Nie ma znaczenia jaka to partia bo oni i tak tworzą jeden układ. Każda partia w Polsce to zło. Odebrać immunitety, wprowadzić osobistą odpowiedzialność karno- finansową urzędników, prokuratorów, sędziów i polityków za podejmowane decyzje!!!
autor: ....
Tak działa pis-owska prokuratura Ziobry,państwo niczego nie kontroluje,kolejny raz truja rzeke wszyscy wiedzą jaki zakład i co g...o
autor: gość
Ostatnio komentowane
- Rekordowy maraton wędkarski
- Międzyrzecka „Jedynka” z dużym dofinansowaniem!
- Miłosz Bachonko zagra podczas Dni Drelowa
- Do Siedlec autostradą jeszcze w tym roku
- Przedwakacyjny upominek firmy Wipasz dla uczniów międzyrzeckich szkół
- Wystrzałowe powitanie lata na strzelnicy LOK w Aleksandrówce
- Zaginął Grzegorz Komarowski