Rodzina sportem silna. Strzakłogeddon
Ekstremalny tor przeszkód w Strzakłach nie miał sobie równych. Przydała się świetna kondycja, zwinność i umiejętność rodzinnej współpracy, a przede wszystkim dobry humor.
Przygotowania do niecodziennej imprezy sportowej, która miała miejsce 4 sierpnia w Strzakłach, trwały od kilku dni. W prace zaangażowali się członkowie Stowarzyszenia Moja Gmina na czele z prezesem Krzysztofem Sójką, druhowie lokalnej OSP, radni, sołtys, sponsorzy oraz włodarz gminy. W efekcie powstał skomplikowany tor przeszkód zapewniający uczestnikom festynu ph. „Rodzina sportem silna – Strzakłogeddon” ekstremalne emocje. W imprezie wzięło udział blisko 60 uczestników: liczna grupa dzieci, młodzieży i ich rodziców.
Śmiałkowie mieli za zadanie pokonać 16 przeszkód składających się na świetnie opracowany tor. Nie zabrakło czołgania się w błocie, pokonywania wodnych utrudnień, slalomów, wspinaczki i skoków na wysokości. Tor wymagał od uczestników gibkości, zwinności, umiejętności utrzymywania równowagi, a przede wszystkim szybkości. Dzieci wraz z rodzicami pokonywały przeszkody pomagając sobie wzajemnie, a każdy z nich miał do wykonania odpowiednie wyczyny gimnastyczne. Motylek tybetański, slalom gigant, koszmar wulkanizatora, wilczy dół, łaźnia czy porodówka, to tylko niektóre z wymyślnych zadań. Na mecie dodatkowa porcja emocji – zagadka zerwana w trakcie biegu z drzewa mądrości, w której błędna odpowiedź skutkowała doliczeniem dodatkowych sekund do czasu końcowego.
Każdy uczestnik dotarł szczęśliwie do mety, mokry, brudny, zdyszany, ale z wesołym uśmiechem. A to właśnie było celem nadrzędnym Strzakłogeddonu. – To takie oderwanie od świata teraźniejszego – mówiła prowadząca spotkanie Barbara Wsół, sołtys wsi Strzakły – Założenie jest takie, że każdy ma się wybrudzić, i rodzic i dziecko.
Cel osiągnięto, a co więcej – impreza trafiła w potrzebę bycia razem. Rodziny spędziły wspólnie czas w dość niebanalny sposób, sportowo, na świeżym powietrzu, z odpowiednim pakietem emocji i dobrej zabawy.
Imprezę uwieńczył profesjonalny pokaz gaszenia pożaru słomy przygotowany przez druhów OSP Strzakły. Uczestnicy spotkania odebrali atrakcyjne nagrody za ukończenie toru przeszkód, a organizatorzy zadbali również o gorący poczęstunek.
Galeria zdjęć
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
Może po prostu bawcie się dobrze.
autor: Gość
A jak ktoś jest ateistą i chce się po prost fajnie bawić z dziećmi na super imprezie, to mu nie wolno? Wierzącemu na supr zwariowanej imprezie o nazwie nawiązującej do biblijnego Armagedonu, też nie wolno być?
autor: Wierzący
Armageddon / Strzakłogeddon
Cytat z recenzji: ,,Czy końcówka „geddon” przywodząca na myśl słowo „armageddon" - symboliczne miejsce ostatecznej zguby wrogów Boga / ostateczną bitwę między siłami dobra i zła - zostało użyte w jakimś konkretnym celu?"
autor: Recenzent
Jest z nimi
Jeśli członkowie rodziny są razem i ważne jest dla nich spędzanie czasu wspólnie, bez względu na okoliczności, to Pan Bóg jest między nimi. Tam gdzie radość i uśmiech - tam siła.
autor: gość
rodzina
Rodzina to raczej Bogiem powinna być silna
autor: gość
