Policja bada przyczyny pożarów
Policjanci z międzyrzeckiego komisariatu wyjaśniają przyczyny pożarów, do których doszło w dniach 18-19 kwietnia w Zaściankach i Dołdze.
Do pożaru w Zaściankach doszło w nocy z 17 na 18 kwietnia. Spłonęła drewniana stodoła wraz ze znajdującym się wewnątrz sprzętem rolniczym. Ponadto rozległych poparzeń doznały cztery konie. Obrażenia były na tyle poważne, że zdecydowano o uśpieniu zwierząt.
Pożar w Dołdze wybuchł tuż po północy 19 kwietnia. W akcji gaśniczej uczestniczyło sześć strażackich zastępów: dwa z JRG Międzyrzec Podlaski oraz OSP KSRG Drelów, OSP Szachy, OSP Dołha i OSP KSRG Żerocin.
Akcja gaśnicza trwała około 4 godziny. Spaliła się drewniana stodoła należąca do mieszkanki Międzyrzeca Podlaskiego, w której przechowywano 20 bel słomy, będącej własnością mieszkańca gminy Drelów.
W przypadku obu pożarów doszło do zaprószenia ognia, niewykluczone, że celowego. Wyjaśniają to funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim.
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
