Miał go dość, więc użył pałki

Pod koniec ubiegłego tygodnia lekarz dyżurny powiadomił policję, że do szpitala trafił międzyrzeczanin, który twierdzi, że został pobity.
W rozmowie z policjantami pokrzywdzony oświadczył, że zaatakował go nieznajomy mężczyzna, który bił go po głowie i całym ciele drewnianą pałką. Dodał, że nie zna powodu tej napaści i nie pamięta dokładnie, gdzie do niej doszło. Twierdził, że nie pamięta również szczegółów ubioru i wyglądu agresora.
Sprawą zajęli się kryminalni z międzyrzeckiego komisariatu. Szybko ustalili, że udział w zdarzeniu może mieć 50-letni znajomy pokrzywdzonego. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Policjanci zabezpieczyli w miejscu jego zamieszkania drewnianą pałkę, która okazała się... nogą od stołu.
26 stycznia 50-latek usłyszał zarzut i przyznał się do winy. W rozmowie z policjantami oświadczył, że miał dość pokrzywdzonego, gdyż cały czas przychodził na teren zamieszkanej przez niego posesji i chciał go po prostu nastraszyć. Nie spodziewał się takich konsekwencji.
O dalszym losie 50-latka zadecyduje sąd. Za popełniony czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
Ostatnio komentowane
- Rekordowy maraton wędkarski
- Międzyrzecka „Jedynka” z dużym dofinansowaniem!
- Miłosz Bachonko zagra podczas Dni Drelowa
- Do Siedlec autostradą jeszcze w tym roku
- Przedwakacyjny upominek firmy Wipasz dla uczniów międzyrzeckich szkół
- Wystrzałowe powitanie lata na strzelnicy LOK w Aleksandrówce
- Zaginął Grzegorz Komarowski