Kolejki do neurologa
Po śmierci doktora Ireneusza Stolarczyka, szefa międzyrzeckiego szpitala pacjenci mają problem z dostaniem się do specjalisty – alarmuje Marta Muszyńska w ostatnim numerze Słowa Podlasia.
Okazuje się, że obecnie w poradni pozostał tylko jeden neurolog, drugim był Ireneusz Stolarczyk, który zmarł w czerwcu.
Wiesław Zaniewicz, który pełni obowiązki dyrektora Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Międzyrzecu deklaruje, że placówka szuka drugiego specjalisty.
- Zamieściliśmy ogłoszenie na portalach specjalistycznych, z kilkoma lekarzami prowadzimy też rozmowy indywidualne. Są one na różnym etapie. Jednak na razie zbyt wcześnie, aby mówić o ich rezultatach. Chcemy jak najszybciej zatrudnić drugiego lekarza neurologa. Niestety, wciąż jest zbyt mało specjalistów w tej dziedzinie – stwierdza Zaniewicz na łamach Słowa.
Tymczasem pacjenci narzekają. Wielu z nich próbuje szukać specjalisty w sąsiednich miastach, z tym jednak także są problemy.
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
Za życia dyrektora też były problemy z dostaniem się do neurologa, więc nic nowego.
autor: gość
kolejka
hahaha ale się usmiałem z obrazka ,ktos chyba napity foty wstawiał kolejka lekarzy do neurologa buhahaha ahahaha
autor: miedzyrzeczanin
Stara fotka
Żadna zielona łajza, żaden mushroom - to czarny pasożyt kapciowy przyleciał do grodu nad Krzną. To zdjęcie przedstawia genezę powstania supermarketu po szwalni.
autor: barbarian
Przecież widać że to nie kolejka. Pewnie Łazowski z Grzybem przybyli na wizytację.
autor: gość
orto
jak wyżej: popraw się "gościu"
autor: gosia
To już na prawdę duża kolejka skoro pracownicy służby zdrowia też stoją!
autor: gość
