Jazdę skończył na słupie
W Rudnikach pijany kierowca staranował ogrodzenie prywatnej posesji i uderzył w słup linii energetycznej.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (16 maja) około godziny 18 w miejscowości Rudniki na terenie gminy Międzyrzec Podlaski. 20-letni mieszkaniec gminy Drelów kierujący samochodem osobowym Audi A4 zjechał z drogi, staranował ogrodzenie posesji i uderzył w betonowy słup linii niskiego napięcia.
Na szczęście nikt nie został poszkodowany, a przewody linii energetycznej nie zostały uszkodzone. Strażacy z JRG Międzyrzec Podlaski zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulator i zakręcili zawór w instalacji LPG pojazdu.
Kierowcą auta zajęli się policjanci z międzyrzeckiego komisariatu, którzy ustalili, że 20-latek wsiadł za kierownicę nie posiadając wymaganych do tego uprawnień. Ponadto kierowca w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie 2 promile alkoholu.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Międzyrzecu Podlaskim.
Info/foto: KM PSP Biała Podlaska oraz KMP Biała Podlaska
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
beret
Całe szczęście że ten drelowski burak nikogo nie rozjechał -była niedziela ludzie na rowerach jeżdżą.Burasy po alkoholu to niebezpieczna bomba prokurator powinien od razu chama zatrzymać na 3 miechy
autor: Haluta
Trzeba przyznać, że miał rozmach
autor: gość
A bo to pierwszy słup w tej miejscowości skoszony.
autor: gość
