Dobrze mi się współpracowało z władzami Międzyrzeca

Panie pośle, przed nami wybory samorządowe. Jak z perspektywy byłego radnego miejskiego, prezydenta miasta i wicemarszałka województwa ocenia Pan znaczenie tych wyborów dla mieszkańców?
- Sprawy naszych małych ojczyzn powinny być zawsze na pierwszym miejscu. Dlatego wybory samorządowe wydają się najważniejsze. Dotyczą po prostu spraw najbliższych ludziom i miejsca, w którym na co dzień żyją. Istotne jest też to, że mieszkańcy wybierają gospodarza swojej miejscowości. Człowieka, z którym będą wspólnie rozwiązywać problemy przez pięć lat. Osobiście, od momentu kiedy mogę głosować, zawsze brałem udział w wyborach samorządowych. Według mnie, jest to wyraz odpowiedzialności za rozwój gminy czy miasta. Nasz głos naprawdę ma znaczenie, a udział w wyborach to obywatelski obowiązek.
Czy według Pana kandydat do objęcia urzędu wójta czy burmistrza powinien posiadać jakieś specyficzne cechy i predyspozycje?
- Może zacznę od tego, że praca w samorządzie nie jest sprawą lekką, łatwą i przyjemną. Przeciwnie, to sprawa wzięcia na swoje barki odpowiedzialności za los lokalnej społeczności. Ludzi, którzy wskazali na daną osobę. Zawierzyli i zaufali. Sam byłem samorządowcem, teraz z racji sprawowania mandatu posła mam częsty kontakt z lokalnymi samorządami. Z tego wynika moje pierwsze spostrzeżenie, że dobry kandydat musi potrafić rozmawiać. Powinien być człowiekiem kompromisu i szukać dialogu. Być osobą otwartą. Bezapelacyjnie musi mieć realny pomysł na rozwój miasta czy regionu. Nie może obiecywać gruszek na wierzbie. Bardzo istotnymi dla mnie atutami są kompetencje i doświadczenie. Nie da się podejmować skutecznych decyzji nie będąc do tego przygotowanym. Kandydat nie może bać się też trudnych decyzji. Praca w samorządzie nie jest usłana różami. Nie wszystkie wybory, mówię to jako były prezydent miasta, są popularne. Jednak czasem są konieczne.
W ostatnich latach samorządy miały możliwość wnioskowania o duże środki finansowe z programów rządowych. Czy uważa Pan, że włodarze z naszego regionu dobrze wykorzystali tę szansę? Czy są gminy z naszego powiatu, które można podać jako dobry przykład współpracy na linii rząd – samorząd?
- Z pespektywy posła mogę powiedzieć, że współpraca z rządem, ale także z innymi szczeblami samorządu: województwem czy powiatem to podstawa. Bez spełnienia tego warunku trudno sobie wyobrazić harmonijny rozwój samorządu. W ostatnich latach stworzyliśmy nowe ścieżki finansowania wielu potrzebnych dla społeczności lokalnych inwestycji. Inwestycji, o których realizacji wcześniej można było tylko pomarzyć. Nasz region szczególnie tych projektów potrzebował. Nie ma co ukrywać, że w stosunku do Polski zachodniej, mamy jeszcze wiele do zrobienia.
Dlatego też warto w nadchodzących wyborach, 7 kwietnia zaufać ludziom, którzy są skuteczni. Ludziom, którzy nie tylko mówią i obiecują, ale potrafią faktycznie realizować potrzeby mieszkańców. Z satysfakcją mogę powiedzieć, że mamy przykłady gmin i włodarzy, którzy dobrze wykorzystali ubiegłe lata. Zmiany są widoczne gołym okiem. Trzeba być złośliwym i niesprawiedliwym, żeby nie docenić tego co wydarzyło się w kończącej się kadencji. Osobiście jestem dumny ze zmian jakie nastąpiły np. w Sosnówce, Sławatyczach, Kodniu, Tucznej czy w mieście Międzyrzec Podlaski.
Panie Pośle, wspomniał Pan o Międzyrzecu Podlaskim. Skąd taka wysoka ocena?
- Włodarze tego miasta wykazali się wolą dialogu, współpracy i chęcią działania. I są efekty. To najważniejsze. Wspólnie, bo jestem przecież posłem z tego okręgu, mocno zaangażowanym w sprawy dotyczące mieszkańców, udało nam się doprowadzić do pozyskania środków i rozpoczęcia budowy hali sportowo-widowiskowej przy Szkole Podstawowej nr 1. Inwestycji, o której potrzebie rozmawiano w Międzyrzecu od wielu lat. A ta ekipa nie poprzestała na dyskusji, tylko doprowadziła do faktycznej budowy tak oczekiwanego przez mieszkańców obiektu. Wiem, o czym mówię, bo odbyłem szereg rozmów i spotkań z Pawłem Łysańczukiem, zastępcą burmistrza Międzyrzeca, który ze strony miasta pilotował ten projekt. Podobnie wysoko oceniam współpracę z panem Pawłem podczas realizacji inicjatywy nadania miastu Międzyrzec Podlaski patrona Jana Pawła II. Było to wydarzenie historyczne i bardzo ważne dla wiernych Kościoła Katolickiego, a także dla samego miasta i jego mieszkańców. A przypomnijmy działo się to w okresie bezpardonowego ataku na pamięć i dobre imię Jana Pawła II.
Kilka dni temu, Janusz Skólimowski, wicestarosta bialski, który był kandydatem PiS na stanowisko burmistrza Międzyrzeca zrezygnował z kandydowania. Powodem były sprawy zdrowotne. Panie Pośle, w tej sytuacji na kogo oddałby Pan głos?
- Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że co prawda nie mamy oficjalnego kandydata na burmistrza, ale moim zdaniem dalszy rozwój Międzyrzeca zależy w dużej części od dobrej współpracy z Urzędem Marszałkowskim w Lublinie, gdzie rządzi Prawo i Sprawiedliwość. Zrobię wszystko, aby ta kontynuacja miała miejsce także w czasie kolejnej kadencji samorządowej. Dlatego tak ważna będzie wygrana PiS w województwie i utrzymanie władzy w Sejmiku. Z tych powodów gorąco popieram i rekomenduję oddanie głosów na kandydatów PiS startujących w wyborach do rady miasta, powiatu i województwa.
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
Wiceburmistrz Łysańczuk bezpartyjny ha ha ha ale namaszcza go cała Platforma....doooober,posikałem się
autor: gość
Mironiuk, Skólimowski, Filipiuk - przykłady obłudy i nepotyzmu.
autor: gość
Syn Mironiuka z Platformy Obywatelskiej, też po plecach tatusia i dzięki jego układom, chce się dostać do powiatu. Jeżeli Mironiuk przegra wybory, a przegra na pewno, to.chociaż młody będzie zabezpieczony. Kumoterstwo w czystej postaci.
autor: Gość
Każdy pcha gwizd, gdzie koryto widzi, gonić to towarzystwo wzajemnej adoracji i powiązań, zielono - czerwonych. Tylko Duszek może tę klikę rozgonić.
autor: gość
Dotychczasowi wyborcy Marcina Duszka, dowiedziawszy się że nie ma poparcia PiS. Zdecydowanie popierają i zagłosują na bezpartyjnego kandydata,Pawła Lysanczuka.
autor: Gość
Mironiuka nawet odchodzący burmistrz z Platformy Obywatelskiej nie popiera. Ciekawe dlaczego?
autor: Gość
Dlaczego Andrzej Mironiuk nie wykazuje poparcia swoich kolegów i koleżanek z Platformy Obywatelskiej której jest członkiem. Wstydzi się, czy ukrywa ten fakt na czas wyborów?
autor: Gość
Jak nie popiera jak popiera? Czytaj ze zrozumieniem!!
autor: gość
Nie kłam Judaszu !!! Pan Paweł Lysanczuk, jest BEZPARTYJNYM kandydatem na BURMISTRZA Międzyrzeca. Między innymi, właśnie dlatego wygra te wybory.
autor: Gość
Pytanie do pana Stefaniuka Czemu pan nie popiera Marcina Duszka, przecież on jest z PISu a wiceburmistrz z platformy?
autor: gość
Zaraz zaraz jak to teraz jest że Stefaniuk popiera platformę oszustów nie jestem w temacie
autor: gość
To lysanczuk dostał poparcie ktore jest tzw.pocalunek śmierci od Stefaniaka,który jest przykładem nieudacznika w zarządzaniu miastem-facet rzadzil przez 4 lata w Białej Podlaskiej i następne wybory przegral mimo że miał poparcie pis,w regionie gdzie ta partia wystawiłaby żyrafę to by wygrala
autor: gość
A jak tam panie pośle małżonka,gdzie zdobyła te dyplomy zeby pracowac w radach nadzorczych w spółkach skarbu panstwa?bo jak w słynnym Collegium tumanum gdzie dostawało się dyplom w 3 dni to trzeba będzie kasę wrócić
autor: gość
No chyba się z tym ociąga. Powinien brać przykład ze Zbigniewa Kota z Platformy Obywatelskiej, który poparł Łysańczuka.
autor: gość
Czy Stanisław Żmijan, poparł kandydaturę swojego kolegi z Platformy Obywatelskiej, Andrzeja Mironiuka, w walce o urząd burmistrza miasta?
autor: Gość
To właściwie z jaką opcją polityczną utożsamia się Kot z tym Łysańczukiem ?
autor: gość
Dziękuję panu posłowi Dariuszowi Stefaniukowi, za docenienie kwalifikacji i nakłady pracy wiceburmistrza Pawła Lysanczuka. Dziękuję również, za pośrednie poparcie jego kandydatury na burmistrza miasta. Tym bardziej że PiS, nie wystawiło swojego kandydata. ....chwali władze miasta czyli Kota nie przekręcaj, Łysańczuk jest tylko urzędnikiem to Kot rządzi!!!!
autor: gość
koniec Świata, Stefaniuk chwali kotowców:))), o co tu chodzi?
autor: gość
Dziękuję panu posłowi Dariuszowi Stefaniukowi, za docenienie kwalifikacji i nakłady pracy wiceburmistrza Pawła Lysanczuka. Dziękuję również, za pośrednie poparcie jego kandydatury na burmistrza miasta. Tym bardziej że PiS, nie wystawiło swojego kandydata.
autor: Gość
Przyjdziesz jeszcze prosić nas o głosy, to ci podziękujemy.
autor: gość
Ostatnio komentowane
- Rekordowy maraton wędkarski
- Międzyrzecka „Jedynka” z dużym dofinansowaniem!
- Miłosz Bachonko zagra podczas Dni Drelowa
- Do Siedlec autostradą jeszcze w tym roku
- Przedwakacyjny upominek firmy Wipasz dla uczniów międzyrzeckich szkół
- Wystrzałowe powitanie lata na strzelnicy LOK w Aleksandrówce
- Zaginął Grzegorz Komarowski