Deszczowe pożegnanie lata
Festyn "Pożegnanie lata" powinien mieć stałe miejsce w kalendarzu Miejskiego Ośrodka Kultury. Impreza z Anią Wyszkoni, która odbyła się 26 września miała tylko jeden minus – pogodę, której nie sposób przewidzieć.
Podczas "rodzinnego pikniku" zaledwie siąpiło, ale gdy zaczął grać bluesrockowy Blue Rain już lało. Pod sceną bawiła się zaledwie garstka fanów, a reszta widowni kryła się w namiotach Dr. Gerarda i pod parasolami piwnego ogródka. Padało również podczas występu Sekcji Muzycznej MOK.
Krople deszczu witały w Międzyrzecu gwiazdę wieczoru Anię Wyszkoni. Jednak ku radości organizatorów nazwisko artystki przyciągnęło międzyrzeczan do Parku Potockich i plac przed sceną szybko pokryły rozpostarte parasole. Warto podkreślić, że artystka nie skarżyła się na pogodę i nie uciekła po występie do swojej garderoby. Pod sceną pozowała do zdjęć z mieszkańcami Międzyrzeca i rozdawała autografy.
Galeria zdjęć
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
Żenada? ??
Żenadą jest to, że umiecie tylko krytykować, a nie umiecie docenić tego, że wielu ludzi fajnie się bawiło sluchajac Anię..
autor: Tip
z pieniądze ksiądz się modli, za pieniądze lud się podli, wolny rynek synek - nie żadna żenada. wiara stała się towarem więc nie dziw się że sztuka też.
autor: gosc
Żmijan do ubojni nie do Sejmu
Dzisiaj artystę tak jak samochód można sobie wypożyczyć.Ważne aby kasa się zgadzała.Żmijanowi pieniędzy nie brakuje a więc mógł sobie pozwolić na Wyszkoni.Ja mam nadzieję i głęboko w to wierzę że zabraknie mu głosów aby załapać się do Sejmu.My wyborcy mamy już dosyć jego kłamstw i nie spełnionych obietnic.
autor: gość
Żenada !
Kiedyś artyści stronili od polityków teraz dla jednych i dla drugich liczy się tylko i wyłącznie kasa! Żenada normalnie!
autor: gość
Pożegnanie lata
Szkoda ze zimą nie zrobili tego koncertu. W normalnych miastach takie imprezy były w ostatni tydzień sierpnia jak kiedyś np. na lotnisku w Białej Podlaskiej. No ale wtedy jeszcze żmijan o kampani nie myślał.
autor: qs
