Biegali z trelinkami
Dwadzieścia przeszkód na 5-kilometrowej trasie musieli pokonać uczestnicy II Ekstremalnego Biegu Międzyrzeckich Jeziorek, który odbył się 26 sierpnia. Wystartowało 53 zawodników. Wszyscy dotarli do mety.
Organizatorzy przygotowali przeszkody o różnym stopniu trudności. Zawodnicy musieli nie tylko biegać, ale i czołgać się, skakać, wspinać oraz ciągać przytwierdzone do liny trelinki. Najszybszy był Jacek Chruściel z Międzyrzeca Podlaskiego, który na pokonanie dystansu i rozmieszczonych na nim przeszkód potrzebował nieco ponad 20 minut. Wśród pań triumfowała Monika Osińska z Łukowa. Druga na mecie zameldowała się miedzyrzeczanka Beata Chruściel, a trzecia była Paulina Pińczuk z Mań.
Zwyciezcy otrzymali drewniane tabliczki z mottem „Liczy się droga, a nie cel”, oprawione w samochodowe opony. Były również nagrody rzeczowe oraz loteria z atrakcyjnymi fantami, w której brali wszyscy uczestnicy zawodów.
Organizatorem biegu był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, a głownym sponsorem firma Dr Gerard.
Najlepsi wśród panów
1. Jacek Chruściel (Międzyrzec Podlaski) – czas 00:20:04
2. Paweł Pakuła (Wisznice, MKS Żak Biała Podlaska) – 00:21:39
3. Tomasz Skraburski (Styrzyniec, KS Styrzyniec) – 00:22:18
4. Patryk Mirończuk (Wisznice) – 00:23:22
5. Paweł Wawryniuk (Platerów) – 00:23:50
Najlepsze wśród pań
1. Monika Osińska (Łuków) –
00:26:54
2. Beata Chruściel (Międzyrzec Podlaski, Red Lion Club) - 00:27:44
3. Paulina Pińczuk (Manie) -
00:28:47
4. Marta Chilicka (
Międzyrzec Podlaski, Red Lion Club) - 00:29:41
5. Izabela Kozłowska (Międzyrzec Podlaski, Red Lion Club) –
00:31:10
Galeria zdjęć
Dodaj komentarz:
Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
